sobota, 16 kwietnia 2011

Zielona sałatka, której nikt nie lubi:(

Nikt, oprócz mnie oczywiście - inaczej by jej tu w ogóle nie było! Lubię ją jeść do kolacji, a najlepiej zamiast. Ponieważ chłop nie lubi orzeszków dodawanych do potraw, a większość kolacji jadam sama, więc mogę 'poszaleć'.





Składniki:
kapusta pekińska (ile kto lubi)
garść szypiorku,
garść orzechów włoskich posiekanych,
jedno jabłko winne,
ok. 100g Dutch blue lub sera Lazur
oliwa z oliwek,
cytryna, sól i pieprz

Wykonanie:
Kapustę skroić w paski, dodać resztę składników (szczypior posiekany, jabłko i ser pokrojone w kostkę), skropić oliwą i sokiem z cytryny, przyprawić do smaku. Ja uwielbiam. Można dodać pokrojonego w kostkę pieczonego kurczaka - niektórzy twierdzą, że jest jeszcze lepsze, ale ja wolę wersję vege.
Smacznego:)

3 komentarze:

  1. Ja tam lubię orzechy :) w sałatkach też :)



    PeeS.
    Nie wiem tylko czy vege (veganie) by jedli z serem. W końcu to produkt odzwierzęcy jest. No chyba, że masz na myśli wegetarian :)

    OdpowiedzUsuń
  2. znajomi wegetarianie jedzą ser, bo nie trzeba zabijać zwierzęcia do jego produkcji... moze ta odmiana wegetarian też ma swoją nazwę?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam koleżankę veganke i ona nic odzwierzęcego nie je, żadnych produktów pochodzenia mlecznego w tym serów. Jak znajdzie chwilę, bo w chwili obecnej ma sezon to ja podpytam o to :)

    OdpowiedzUsuń