To najdłuższy tytuł jak dotąd, ale o to chodzi, żeby było dokładnie. Komponowałam przepis na szarlotkę idealną z kilku innych i oto co wyszło:) Przepis jest na większą blaszkę - ja mam taką o wielkości 21x32cm i to jest akurat.
Ciasto:
500g mąki
250g miękkiego masła
pół szklanki cukru
4 żółtka
2 łyzki kwaśnej śmietany
wanilia
dwie płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszamy z cukrem, do tego rozdrabniamy masło, wbijamy żółtka, dodajemy smietanę i aromat waniliowy. Wyrabiamy ciasto, które nastepnie w folii wkładamy do lodówki - najlepiej na calą noc, ale 2h też wystarczą.
Pianka:
4 białka jaj,
ok. 0,5 szklanki cukru pudru
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
Ubijamy białka na sztywną masę, dodając pod koniec cukier puder, jak juz masa będzie lśnić wsypujemy mąkę ziemniaczaną i szybko mieszamy.
Mus jabłkowy:
Najlepiej robiony w domu z ok. 2kg jabłek. Jabłka trę na tarce, do garnka dodaje troche wody, dorzycam jabłek, cukru i cynamony do smaku. Jak juz jabłka będa miękkie dodaję 2 łyżki maki kartoflanej i goituję jeszcze minutę, dwie, do zgestnienia masy.
Kruszonka:
100g masła,
200g maki pszennej,
100g cukru pudru (zwyky tez daje radę)
Wszystkie składniki zagnieść, a potem rozkruszyć na ciasto.
Wykonanie:
Po wyjęciu z lodówki ciasto trzemy na średnich oczkach tarki na blache wyłożoną pergaminem. Ugniatamy je, ale niezbyt mocno -ale jednak tak, żeby wszystko było w miarę zwarte. Wstawiamy do piekarnika i podpiekamy ok. 10 minut. w temp. 180 stopni.
Po wystygnieciu posypujemy bułka tartą lekko i wykładamy mus jabłkowy. Na to pianke i posypujemy kruszonką. Do piekarnika (180stopni) na ok. 45-60 minut. Studzimy w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach.
Pisze ok. dlatego, że mój piekarnik cały jest na oko.
Jest przepyszna:)